27-letni George (Alan Alda), żonaty księgowy z New Jersey i 24-letnia Doris (Ellen Burstyn), gospodyni domowa, mężatka i matka trojga dzieci z Oakland, spotykają się przypadkowo w uzdrowisku w północnej Kalifornii w 1951 roku. Zakochują się w sobie, ale z oczywistych względów muszą się rozstać. Postanawiają spotykać się co roku, w tym
Arcydzieło w swoim gatunku, choc tak naprawde między gatunkami oscyluje. Genialne KREACJE
AKTORSKIE, REWELACYJNE DIALOGI! Gdyby to był film kinowy zrobiłby furorę! Ktos tu napisał
4/10. Wspólczuje. Pokaz mi takie "teatralne nudy", które tak wzruszaja i tak bawią kolego. A moze
zostan przy "Mechanicznej pile"?
Po raz pierwszy oglądałem to wieki temu, na deskach Teatru Nowego w Poznaniu; Nie pamiętam nawet pary aktorskiej - była to wówczas premiera, ....Sztuka bardzo wzruszyła mnie i moja dziewczynę...akcja i upływający czas oparty na dialogach kostiumach, działał wtedy na wyobraźnię...nie rozumiem dlaczego tak nisko...
Nagrałam ten film niedawno z telewizji, z lektorem. Jaki to piękny i mądry film! Serdecznie polecam.